W polskiej edycji Ninja Warrior Góra Midoriyama to 21-metrowa lina, po której należy się wspiąć w 25 sekund. Dotychczas jeszcze nikomu to się nie udało. Najbliżej tego był Igor Fojcik w 4. sezonie programu. Pierwszy próbę pokonania Midoriyamy podjął Grzegorz Niecko. Niestety temu weteranowi Ninja Warrior Polska ta sztuka się nie
KalendarzBlogMapa miejsc treningowychOCRNinjaWywiadyTestyKontaktMoreArtykuły dotyczące Ninja Warrior12
Oto atak na Midoriyame w wykonaniu moim i Janka. Brakowało tak niewiele a mielibyśmy pierwszego na świecie Polaka z tytułem Ninja Warrior! Zwycięstwa Ninja Warrior Polska zaprosił do rywalizacji zawodników do Jejkowic Daniel Wojaczek To była pierwsza taka impreza w Polsce! Na terenie tartaku Hajduczek w niewielkich Jejkowicach odbyło się Tartak Ninja Challenge, czyli sprawdzian formy i sprawności dla tych, którzy mają w sobie coś z legendarnych wojowników ninja. Impreza współorganizował Igor Fojcik z Rybnika, który niedawno wygrał polsatowskie show „Ninja Warrior Polska”. Na tartaku, gdzie zalegają tony drewna, tnie się deski, przygotowuje dachową więźbę, tym razem zaroiło się od ludzi, którzy w niezwykłym sprawdzianie chcieli sprawdzić swoją siłę, wytrzymałość i sprawność. Na ustawionym na terenie tartaku żurawiu zawisła 21-metrowa lina, na którą niczym wojownicy ninja wspinali się uczestnicy challengu. Imprezę wspólnie organizowali dwaj panowie – Michał Hajduczek, właściciel tartaku w Jejkowicach oraz Igor Fojcik, ninja, który niedawno zaistniał w telewizyjnym show. ZOBACZCIE ZDJĘCIA- Z Igorem poznaliśmy się kilka lat temu, kiedy w kopalnianym budynku po kopalni Rymer w Rybniku działało jeszcze centrum wspinaczkowe Cechownia. Razem się tam wspinaliśmy. Potem Igor na jakiś czas wyjechał, teraz wrócił i mamy zamiar razem robić tego typu imprezy, tutaj u nas – mówi Michał Hajduczek. Umieszczona na wysokości ponad 20 metrów lina, to była ta atrakcja, z którą w telewizyjnym programie mierzył się Igor Fojcik. Musiał wspiąć się na szczyt tzw. góry Midoriyama. Igor zrobił to, ale nieco przekroczył w programie wyznaczony na to zadanie czas. Na górę miał dotrzeć w 25 sekund. Po emisji show w mediach wspominał, że o ile z wspinaczką radzi sobie znakomicie, to niestety, na wspinaczki na taką wysokość nie miał gdzie wcześniej trenować. Dlaczego kolega z ścianki wspinaczkowej nie zawiesił mi liny na żurawiu wcześniej? - Nie pomyślałem o tym, zresztą w zakładałem, że będę miał na to zadanie 45 sekund, co jest do zrobienia (ostatecznie telewizja zdecydowała się skrócić czas wejść do 25 sekund – red). Teraz, skoro stwierdziłem, że zgłoszę się znów do kolejnej edycji programu, muszę ostro trenować i stąd ten challenge na tartaku – mówił Igor. Uczestnicy imprezy w Jejkowicach mogli też podciągać się na miejscu na drążku, spróbować swoich sił w wybieganiu na krzywą ścianę. Imprez przyciągnęła śmiałków z całej Polski. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera

Igor Fojcik po raz drugi wygrał program "Ninja Warrior Polska". 25-letni trener personalny z Rybnika okazał się najlepszy w piątej edycji show. Mężczyzna zdradził, jak wyda wygrane

Igor Fojcik z Rybnika po raz drugi wygrywa Ninja Warrior Polska Igor Fojcik, rybniczanin znany z programu telewizyjnego Ninja Warrior Polska, znów zmierzył się z śmiałkami z całej Polski w kolejnej edycji tego programu. I... 13 kwietnia 2022, 8:41 Igor Fojcik znów wystąpi w Ninja Warrior Polska. Rybniczanin po raz drugi zmierzy się z torem przeszkód ekstremalnego show telewizji Polsat Rybniczanin, Igor Fojcik po raz drugi z rzędu powalczy o wygraną w ekstremalnym show telewizji Polsat - Ninja Warrior Polska. W poprzedniej edycji trener... 7 marca 2022, 11:18 Od dziś można składać wnioski o udzielenie wakacji kredytowych. "To korzystne rozwiązanie. Obniży ratę kredytu i całkowity koszt spłaty" To korzystne rozwiązanie. Obniży ratę kredytu i całkowity koszt spłaty - przekonuje do korzystania z wakacji kredytowych senator PiS, Wojciech Piecha.... 29 lipca 2022, 15:12 Pomoc rodzinom uciekającym przed wojną z Ukrainy do Rybnika wciąż potrzebna. Rybnicka Rada Kobiet apeluje o wsparcie. Potrzeb nie brakuje Zapasy szybko znikają... Potrzeba nam dosłownie wszystkiego - apeluje o wsparcie Hanna Kustra, przewodnicząca Rybnickiej Rady Kobiet, która od początku wybuchu... 28 lipca 2022, 14:27 Groźny, nocny pożar w Jankowicach. Walczy z nim siedem zastępów straży pożarnej. Konieczna była ewakuacja kilkunastu osób. Co się stało? Kilkanaście osób musiało zostać ewakuowanych w związku z pożarem, który wybuchł w jednym z domów przy ul. Świerklańskiej w Jankowicach (pow. rybnicki). Na... 28 lipca 2022, 0:05 Rybnik: kaplica szpitala Juliusz na przełomie 2025 i 2026 roku ma być zrewitalizowana. Będzie miejscem kulturalnym z wernisażami i wystawami Od 5 do 8 milionów złotych ma pochłonąć rewitalizacja zdesakralizowanej kaplicy w zabytkowym szpitalu Juliusz w Rybniku. Kaplicę od jednego z rybnickich... 27 lipca 2022, 13:48 Rybnik: oddział neonatologii w WSS nr 3 zawieszony. Do 30 września w rybnickim szpitalu nie urodzą się dzieci. Wszystko przez brak lekarzy Nie możemy ryzykować zdrowiem pacjentów - tłumaczy decyzję o zawieszeniu oddziału neonatologii w rybnickim szpitalu, Jarosław Madowicz, dyrektor WSS nr 3.... 27 lipca 2022, 8:13 Wojciech Korfanty patronem roku 2023. Przeciwko był tylko poseł z Rybnika. Maciej Kopiec uważa, że Korfanty to postać kontrowersyjna Korfanty do dziś w oczach Ślązaków jest postacią kontrowersyjną - ocenił w trakcie Sejmowej debaty na temat ustanowienia 2023 roku, rokiem Wojciecha Korfantego... 25 lipca 2022, 16:45 Świerklany: kilkadziesiąt krzewów stanęło w ogniu. Ogień szybko się rozprzestrzeniał, ale błyskawicznie zareagowali strażacy Jeden zastęp Ochotniczej Straży Pożarnej uporał się z pożarem krzewów, do którego doszło przy ul. Rolniczej. W ogniu stanęły tam rosnące na jednej z posesji... 22 lipca 2022, 7:53 Rybnik: pod wiaduktem na ul. Chwałowickiej utknęła ciężarówka. Na drogę rozsypał się pellet. Występują spore utrudnienia w ruchu Uwaga, kierowcy! W Rybniku, na ul. Chwałowickiej występują spore utrudnienia w ruchu. Są one spowodowane zaklinowaniem się pod wiaduktem samochodu ciężarowego.... 21 lipca 2022, 11:43 Rybnik: Ruda przeżywa oblężenie. Najpopularniejsze rybnickie kąpielisko w trakcie upałów odwiedzają tłumy. Przyszło kilka tysięcy osób Ponad trzy tysiące osób odwiedziło kąpielisko Ruda w jeden z najbardziej upalnych dni tegorocznego lata - środę, 20 lipca. Na basenie wypoczywały tłumy, które... 20 lipca 2022, 17:04 Żar leje się z nieba, ale w Kamieniu tłumów nie ma. Garstka wypoczywających chłodziła się w wodzie i opalała na plaży. Zobaczcie ZDJĘCIA! Mimo upałów, nie było tłumów na kąpielisku w Rybniku-Kamieniu. W wodzie na zmodernizowanym przed kilkoma lat kąpielisku chłodziło się raptem kilkadziesiąt osób.... 19 lipca 2022, 19:03 Funkcjonariusze z Rybnika obchodzili święto policji. Uroczysta zbiórka odbyła się w CKE Czerwionka. Były awanse i podziękowania. Zobaczcie! Awanse ponad 150 funkcjonariuszy stanowiły najmilszą część święta rybnickiej policji. Coroczne święto odbyło się w Czerwionce-Leszczynach w Centrum... 15 lipca 2022, 7:09 Chirurdzy szpitala w Wodzisławiu odchodzą do lecznicy w Rybniku. Chirurgia w WSS nr 3 wznowi działalność. W Wodzisławiu będzie zawieszona Czternastu lekarzy oddziału chirurgii szpitala w Wodzisławiu Śląskim odejdzie 31 lipca z pracy w wodzisławskiej lecznicy i od 1 sierpnia będzie pracować w... 12 lipca 2022, 9:01 Fani Rekinów zadowoleni! ROW Rybnik wygrał z Wybrzeżem Gdańsk - zobacz ZDJĘCIA kibiców RYBNIK. Mogli odetchnąć z ulgą kibice żużlowego ROW-u, gdy przez biegami nominowanymi okazało się, że tylko katastrofa odbierze ekipie trenera Antoniego... 12 lipca 2022, 7:04 ROW Rybnik - Wybrzeże Gdańsk 48:42. Ekipa trenera Antoniego Skupienia wygrywa i ucieka z ostatniego miejsca w tabeli. Zobaczcie ZDJĘCIA! Ważną wygraną odnieśli na własnym torze żużlowcy ROW-u Rybnik, którzy pokonali ekipę Wybrzeża Gdańsk (48:42). Zawodnicy prowadzeni przez trenera Antoniego... 10 lipca 2022, 20:17 "Złote bilety" dla podróżujących koleją w Rybniku. Otrzymali je na znak protestu przeciwko podwyżkom cen biletów Kolei Śląskich Około 1,5 godziny trwał happening zorganizowany w Rybniku przez członków partii Razem przeciwko podwyższonym cenom biletów Kolei Śląskich. Protestujący nie... 9 lipca 2022, 13:45 Kolejne zmiany w rozkładzie jazdy autobusów w Rybniku. Tym razem dotyczą jedynie linii 29. O korektę prosili podróżni. Wchodzi w życie jutro Na prośbę pasażerów Zarząd Transportu Zbiorowego, przewoźnik odpowiedzialny za kursy autobusów w Rybniku wprowadza zmiany w rozkładzie jazdy autobusów linii nr... 8 lipca 2022, 18:11 Zadaszone boisko przy ZS nr 3 jest już gotowe. Pierwszy taki obiekt w Rybniku przeszedł konieczne odbiory. Budowa szła jak po grudzie Saga z budową zadaszonego boiska przy Zespole Szkół nr 3 w Rybniku zakończona. Wybudowane w marcu boisko przeszło odbiory straży pożarnej i Sanepidu i jest... 8 lipca 2022, 10:33 Rybnik: wybierała pieniądze z bankomatu używając nieswojej karty. Teraz kobiety poszukuje policja. Rozpoznajecie ją? Dajcie znać mundurowym Pięć tysięcy złotych przy użyciu karty bankomatowej należącej do innej osoby pobrała z jednego z rybnickich bankomatów kobieta poszukiwana przez rybnickich... 8 lipca 2022, 9:14 Rybnik: nie ma chętnych, żeby mieszkać w nowych mieszkaniach budowanych przez TBS. Zaledwie 14 wniosków do 80 mieszkań przy ul. Sztolniowej 14 chętnych zgłosiło chęć zamieszkania w budowanych przez TBS "Twój Dom" mieszkaniach w Rybniku-Boguszowicach. Towarzystwo Budownictwa Społecznego zamierza... 7 lipca 2022, 12:07 Rybnik: osobówka zderzyła się z motocyklem. Kierująca fordem nie udzieliła pierwszeństwa 35-latkowi. Mężczyzna trafił do szpitala Nieudzielenie pierwszeństwa, zdaniem policjantów było przyczyną wypadku, do którego doszło na ul. Racławickiej w Rybniku-Niedobczycach. Jak ustalili mundurowi,... 7 lipca 2022, 10:47
5.3K views, 52 likes, 7 loves, 2 comments, 1 shares, Facebook Watch Videos from POLSAT: Poznajecie tego zawodnika? Tak, to Igor Fojcik, Last Man Standing poprzedniej edycji Ninja Warrior Polska,
Igor Fojcik po raz drugi zdobywa tytuł Last Man Standing w polskiej edycji programu Ninja Warrior, czyli zawodnika który w finale zaszedł najdalej, ale nie pokonał wszystkich przeszkód. W 5. sezonie Ninja Warrior Polska od legendarnej Góry Midoriyama dzieliła go jedna przeszkoda. A dokładnie jeden przeskok. Z Igorem Fojcikiem rozmawiamy o programie, torze przeszkód, presji i treningach. Gratulacje Igor. Drugi tytuł Last Man Standing. Spodziewałeś się? Igor Fojcik: Dzięki! Po 4. sezonie wiedziałem, że jest to możliwe. Nie przywiązywałem się przesadnie do tytułu. Wiem, że w Ninja Warrior łatwo o szybką roszadę faworytów 😉 Od emisji 4. sezonu Ninja Warrior Polska, w którym zdobyłeś pierwszy tytuł Last Man Standing, byłeś o krok od zdobycia Midoriyamy i wygrania programu, minęło pół roku. Zmieniło się coś w Twoim życiu od tamtego czasu? Trenowałeś wchodzenie na linę? Trochę się w moim życiu zmieniło. Na pewno jestem bardziej rozpoznawalny i pojawiły się propozycje współpracy, których wcześniej nie było. Jeśli chodzi o linę, to zrobiłem kilka treningów u przyjaciela na tartaku, jednak sezon zimowy nie sprzyja treningom na zewnątrz, więc możliwe, że na więcej przyjdzie czas. Nie unikniemy porównań obu ostatnich sezonów. Zacznijmy od przeszkód. Który tor Ninja Warrior był trudniejszy? Sumaryczna trudność wszystkich przeszkód była większa w piątym sezonie. I tam dodatkowo miałem większą presję. Mimo tych czynników uważam za tak samo prawdopodobną sytuację, w której spadam na ostatniej przeszkodzie w czwórce i dochodzę do liny w piątce. Która przeszkoda w 5. sezonie była największym wyzwaniem? Spadłem na flying bar. Nie miałem jej odpowiednio dobrze dopracowanej. Dodatkowo doszedł pompujący ciąg i większe zmęczenie. Pewnie, gdybym miał pecha, to równie dobrze mógłbym spać na dziesięciu innych przeszkodach. Ten program to mix umiejętności, psychy i odrobiny szczęścia. A dla Ciebie, który sezon był większym wyzwaniem? Ten właśnie zakończony, do którego przystępowałeś jako Last Man Standing i musiałeś rywalizować z naprawdę mocnymi zawodnikami? Czy jednak 4. sezon, gdy pierwszy raz zetknąłeś się z programem, torem i całym tym zamieszaniem towarzyszącym nagraniom? Zdecydowanie 5. sezon Ninja Warrior Polska był większym wyzwaniem. Czułem, że w najlepszym wypadku powtórzę swój wynik. Ostatecznie jestem bardzo zadowolony z tego, jak sobie psychicznie poradziłem. W finale zabrakło Ci jednego przeskoku, żeby przejść Stage 3 i ponownie zmierzyć się z liną. Co tam się stało? To prawda, zabrakło niewiele. Nie miałem wypracowanej idealnej powtarzalności na przeszkodzie. Zadziałała statystyka, w czwórce weszło, a w piątce nie. Na koniec zostawiłem pytanie o przyszłość? Zamierzasz ponownie wystartować w programie? A jeżeli tak, to czy jakoś specjalnie się do tego przygotowujesz? W kolejnych miesiącach muszę wyleczyć kontuzję nadgarstka. Od dyspozycji zależy mój start w kolejnej edycji Ninja Warrior Polska . Na pewno chciałbym wystartować, myślę, że są szanse na wygranie całego programu. Jeżeli będzie mi dane się przygotowywać, to postawię na trochę treningu przeszkodowego i więcej pracy na linie. Dziękuję za rozmowę. Fot. Polsat / Maciej Piórko Przeczytaj także: Igor Fojcik: Na Midoriyamie nie miałem szans (wywiad) Kim jest Igor Fojcik? Wiek, zawód, sport, Ninja Warrior Polska Historyczny Finał! Igor Fojcik Last Man Standing Ninja Warrior Polska 4 11K views, 125 likes, 41 loves, 31 comments, 7 shares, Facebook Watch Videos from POLSAT: Kilka słów od naszego wspaniałego Igor Fojcik Last Man Standing 4. edycji Ninja Warrior Polska 朗 Igor na

Fot. Polsat/ Maciej Piórko) Igor Fojcik na co dzień jest trenerem personalnym, jak podkreślił w rozmowie z naszym reporterem Przemkiem Niedźwieckim, na pewno mu to się przydało. Radio 90: Igorze jesteś w wielkim finale 4. edycji Ninja Warrior Polska, opisz swoją dotychczasową przygodę z tym programem. Igor Fojcik: Podczas eliminacji uzyskałem najlepszy czas i dzięki temu awansowałem jako jedna z dwóch osób do „Power Tower”, czyli wyścigu na 12 metrach, gdzie rywalizowałem bezpośrednio z jednym przeciwnikiem. W tym przypadku był to Leon Powałka. Ten wyścig również wygrałem z czasem 1,25 min. Fot. Polsat/ Maciej Piórko Radio 90: Co teraz? Igor Fojcik: Wygranie w „Power Tower” było ważne, bo dzięki temu ominąłem tor półfinałowy. Nie mogłem skosztować samych przeszkód na torze, ale dzięki temu bezpośrednio awansowałem do finału i jest pewne, że 12 października wystartuję w odcinku finałowym. Pojawię się tam razem z 23 pozostałymi zawodnikami. Fot. Polsat/ Maciej Piórko Radio 90: To jest ciężki tor, jak uważasz? Igor Fojcik: Jest to tor jak najbardziej ciężki, myślę, że tutaj wiele rzeczy się złożyło na to, że poszło mi dobrze. Te wszystkie dyscypliny, jakie do tej pory uprawiałem, zgrały się ze sobą na torze Ninja Warrior Polska i pomogło mi osiągnąć dobry wynik. Wcześniejsze edycje pokazały, że zapraszani są najsprawniejsi ludzie w Polsce. W odcinku, w którym występowałem, miałem najlepszy czas i jestem bardzo zadowolony. Tor w tym programie też jest bardzo loteryjny i np. przy przeszkodzie nr 3 „tańczące kamienie” nie ma się pewności, czy się nie spadnie, czy się noga nie zawaha. Ja zaryzykowałem i dzięki temu, że zaryzykowałem i awansowałem dalej. Oprócz zwinności, sprawności ważne jest psychiczne nastawienie i to, żeby umieć sobie poradzić z emocjami, jak na razie mi się to też udało. Jestem trochę w szoku, bo to mój debiut i tym bardziej jestem podekscytowany i zadowolony. Fot. Polsat/ Maciej Piórko Radio 90: Teraz będziesz się jakoś specjalnie przygotowywał do rywalizacji w finale? Igor Fojcik: Cały czas trwają przygotowania, moje treningi są trochę podporządkowane pod program, ale tak naprawdę nie schodzę od stałej rutyny treningowej. Liczę na dobry występ w finale, na pewno dam z siebie wszystko. Korzystając z okazji, chciałbym podziękować wszystkim osobom, które mnie wspierają, jest to dla mnie bardzo pomocne i jestem im niesamowicie wdzięczny. Przypomnijmy, finał 4. edycji Ninja Warrior Polska 12 października w programie Polsat. Czytaj także: „Teraz muszę postawić wszystko na jedną kartę”. Kacper Lipski wystąpił w Ninja Warrior Polska Dawid Jarząbek z Rybnika doszedł do półfinału Ninja Warrior Polska Sabina Szewczyk wystąpiła na festiwalu w Opolu. Dziołcha z Rydułtów zaśpiewała w koncercie „Debiuty”

🔃 Rozmowy o OCR i ninja: https://www.youtube.com/watch?v=obWPPZ34yt4&list=PLao5jzzkCdehgio6omakfc3BN-EIBGB7x☯️ Stres przed startem? Jak pokonać przeszkody
Igor Fojcik – niezwykle skromny trener personalny z Rybnika, otarł się o zwycięstwo w IV edycji „Ninja Warrior Polska”, próbując wejść w spektakularnym stylu na legendarną Górę Midoriyama. Tym samym wywalczył sobie tytuł Last Man Standing i 15 tys. złotych. Finał IV edycji „Ninja Warrior Polska” na długo pozostanie w pamięci widzów Polsatu. A to za sprawą 21-letniego Igora Fojcika. Niepozorny i skromny trener z Rybnika dokonał wręcz niemożliwego – w świetnym stylu pokonał przeszkody na torze finałowym, docierając pod samą Górę Midoriyama. Spokój, precyzja i opanowanie – tak można opisać sposób, w jaki uczestnik przechodził przez przeszkody. Igor osiągnął to, czego do tej pory żadnemu zawodnikowi w programie nie udało się zrobić. O tym, by stanąć pod słynną Midoriyamą i chwycić za linę zawieszoną na wysokości 23 metrów, marzy każdy z uczestników, biorących udział w „Ninja Warrior Polska”. Niestety do pełnego zwycięstwa zabrakło Igorowi kilku sekund. – Przed wejściem na linę czułem wielki respekt. Walczyłem do końca. Mam nadzieję, że w kolejnych edycjach w końcu komuś uda się pokonać Górę Midoriyama – mówi trener z Rybnika. – Moje przejście dedykuję swojej rodzinie, bo bardzo mnie wspierali. Bez nich na pewno by mi się nie udało dojść tak daleko – dodaje. Mimo że Igor Fojcik nie został Wojownikiem Ninja, zdobył tytuł Last Man Standing, a także nagrodę pieniężną w wysokości 15 tys. złotych.
Pozdrawiamy naszego redakcyjnego kolegę Piotr Galus Następnym razem widzimy się na szczycie Midoriyamy! #ninjawarriorpolska #ninjawarrior #ninjawarriorpoland #polsat
Igor Fojcik wygrał piątą edycję "Ninja Warrior Polska". To jego drugie zwycięstwo! Zobaczcie, jak na co dzień ćwiczy najlepszy uczestnik programu "Ninja Warrior Polska". Polsat/materiały prasoweIgor Fojcik wygrał piątą edycję "Ninja Warrior Polska". To jego drugie zwycięstwo! Zobaczcie, jak na co dzień ćwiczy najlepszy uczestnik programu "Ninja Warrior Polska". Zobacz wideo: Akcyza na alkohol i papierosy w górę Znowu to zrobił! Igor Fojcik najlepszy w "Ninja Warrior Polska""Ninja Warrior Polska" to show, w którym uczestniczy mierzą się ze swoimi słabościami, próbując pokonać trudne tory przeszkód. Wymaga to od nich nie lada sprawności fizycznej i wytrzymałości. W piątej edycji show najlepszym zawodnikiem - już po raz drugi - okazał się Igor Fojcik. Po raz pierwszy mężczyzna wygrał "Ninja Warrior Polska" jesienią 2021 roku. Wówczas brakowało mu bardzo niewiele, by wspiąć się na szczyt Góry Midoriyama. Tej wiosny Igor Fojcik z Rybnika po raz drugi został najlepszym zawodnikiem "Ninja Warrior Polska". Co prawda nie ukończył toru finałowego, a co za tym idzie Góra Midoriyama, czyli gigantyczna konstrukcja, na którą należy wspiąć się po linie, pozostała poza jego zasięgiem. Spośród wszystkich zawodników zaszedł jednak najdalej. To dało mu tytuł Last Man Standing, czyli Ostatni na Polu Walki. Zawodnik otrzymał także czek o wartości 15 tys. zł. Główna nagroda i tytuł Ninja Warrior Polska o wartości 150 tys. zł muszą jeszcze poczekać. Może uda się zdobyć je w kolejnej edycji? - Do trzech razy sztuka – zapowiedział Igor sportowcy lubią luksus i prestiż! Można to zobaczyć na Instagramie!Żużlowiec z Rosji szarpał się z kibicami z Torunia [zdjęcia]Anna i Robert Lewandowscy niebawem zamieszkają w Barcelonie? (prywatne zdjęcia)W sobotę pierwszy mecz w Toruniu. Na Motoarenę wrócą piękne fanki Apatora! [zdjęcia]Na co Igor Fojcik, zwycięzca "Ninja Warrior" przeznaczy wygraną?Igor Fojcik przyznał, że o to, co zrobić z czekiem na 15 tys. zł, nie musi się martwić. Jego narzeczona na pewno będzie wiedzieć, na co przeznaczyć pieniądze. Igor Fojcik prywatnie. To trener personalny z RybnikaPrywatnie Igor Fojcik to skromny trener personalny z Rybnika. Układa treningi, prowadzi konsultacje, warsztaty i szkolenia. Zobaczcie, jak ćwiczy!Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Ninja Warrior Polska - wciąż żyjemy emocjami, które dostarczył IV sezon wspierany przez #HAMMER i chyba obejrzymy niedzielną powtórkę finału. Wspominamy najlepsze momenty ostatniej edycji. Może
Igor Fojcik pierwszy raz pojawił się w Ninja Warrior Polska, miał pierwszy czas na Power Tower, pierwszy w 3-letniej historii polskiej edycji Ninja Warrior ukończył Stage 3, pierwszy stanął przed szansą wdrapania się na Górę Midoriyama i tylko tytuł “Last Man Standing” zdobył jako czwarty. Z Igorem Fojcikiem rozmawiamy o Ninja Warrior, treningach, Midoriyamie i o czym korespondował z Benem Polsonem z Australii. Gratulacje Igor. Już oswoiłeś się z myślą, że jesteś pierwszą osobą w polskiej edycji Ninja Warrior, która zmierzyła się z Górą Midoriyama? Igor Fojcik: Dzięki! Ciężko uwierzyć, że nowicjusz, którego nikt nie kojarzy, robi coś czego nikt wcześniej nie dokonał. To był mój pierwszy start i dopiero społeczność uświadomiła mi co się wydarzyło. Zobaczenie siebie na spokojnie w telewizji również dało mi do myślenia. Do Midoriyamy jeszcze wrócimy. Teraz opowiedz kim na co dzień jest Igor Fojcik. Na co dzień jestem trenerem. Właśnie przeprowadziłem się do Rybnika, miasta z którego pochodzę. Pracuję z podopiecznymi przy realizacji ich celów związanych wybraną dyscypliną sportu. (…) Poza pracą wspinam się i trenuję siłowo. Jestem aktywny na wielu płaszczyznach. Staram się być na bieżąco z badaniami, nowinkami i biorę udział w szkoleniach polskich i międzynarodowych. W planie są również moje szkolenia dla społeczności OCR/ninja, na które serdecznie zapraszam. Jak znalazłeś się w programie? Kiedy zaświtała Ci w głowie myśl, żeby wysłać zgłoszenie? Przeszkody są bardzo kuszące. Ten tor to wymarzony plac zabaw. Najlepsi wspinacze brali udział w Ninja Warrior. I dużo moich znajomych. Od czasu kiedy pierwszy raz zobaczyłem NInja Warrior, bardzo chciałem wystartować. Wysyłałem zgłoszenie już do drugiej edycji, ale bez odpowiedzi. Ostatecznie udało się dostać do czwartej. Jak przygotowywałeś się do programu? Kilka tygodni przed programem, gdy już wiedziałem, że mogę wziąć udział, wtedy postawiłem na jak największą specjalizację treningu pod ninja. Odwzorowywałem to co się dało, byłem kilka razy na różnych obiektach w Polsce. Przeleciałeś przez tor eliminacyjny jak burza, następnie w cuglach wygrywając na Power Tower. Można było odnieść wrażenie, że zupełnie bez wysiłku. Może jednak była jakaś przeszkoda, która sprawiła Ci trudność? Na torze i Power Tower czułem się jak ryba w wodzie. Wcześniejsze doświadczenia, które zebrałem, świetnie przełożyły się na przeszkody. Ale gdybym spadł na grzybkach to tej rozmowy by nie było. Niewiele brakowało, w pewnym momencie mocno się odchyliłem i… W programie ma się tylko jedną próbę, przeszkody są wymyślne i loteryjne, a stres jest naprawdę spory. U mnie wszystkie te puzzle poukładały się idealnie, ale sporo mnie to kosztowało i po każdym etapie czułem ulgę. Awansowałeś do finału wprost z eliminacji, zdobywając “złoty bilet” na Power Tower. To dawało komfort psychiczny przed finałem? Do finału podszedłem z duża dozą pokory, skupiając się tylko na kolejnej przeszkodzie. Wiedziałem, że to jest do zrobienia, ale tam nie ma miejsca na błąd. Zupełnie inaczej czułem się na Power Tower. Tam wiedziałem, że mam drugie życie, wyścig był mniej loteryjny niż pozostałe tory i opierał się głównie na sile górnej połowy ciała. Dość łatwo pokonałeś tory finałowe. Zatrzymała Cię dopiero Midoriyama. Co tam się właściwie stało? Nie miałem szans! Brakowało specjalistycznego treningu. W tym sezonie został obcięty z 45 do 25 sekund limit czasu wejścia na linę. Jak to oceniasz? Spodziewałem się 45 sekund. Takie chodziły głosy wśród osób bardziej doświadczonych w programie i taki czas był wcześniej. Wejście na górę w 25 sekund za pierwszym podejściem wydaje się niemożliwe. Pisałem na instagramie z Benem Polsonem. To nie był przypadek, że był szybki! W 45 sekund można wejść na górę, jeśli mocno się trzymasz, dobrze zginasz ręce i liznęło się trochę techniki wchodzenia na linę. Ale już pod 25 sekund trzeba ostro trenować, nauczyć się optymalnego ruchu, złapać powtarzalność. Trzeba też złapać odpowiedni rytm. I nie da się tego nauczyć na 3-metrowej linie. Co potrzeba, żeby wreszcie zdobyć Górę Midoriyama i wygrać Ninja Warrior Polska? Potrzeba być ogólnie sprawnym, mieć dużo mocy w podciąganiu, silny chwyt, trenować na przeszkodach, nie zaniedbywać balansu i wytrenować linę do tego stopnia, żeby mieć trochę zapasu. Przyda się, bo na linę wchodziłem w nocy, po wszystkich torach, setkach itp. Jakich 2-3 rad udzieliłbyś tym wszystkim, którzy chcą wystartować kolejnych edycjach Ninja Warrior Polska? Do Ninja Warrior trzeba podejść kompleksowo, zadbać o każdy aspekt. Przygotować dobrą bazę motoryczną, nie zaniedbywać równowagi i wprowadzić trening specjalistyczny na przeszkodach. Koniecznie trzeba pamiętać, że jest to show telewizyjne, a podczas samego występu trzeba umieć opanować emocje. To już ostatnie pytanie. Zdradź nam, czy pojawisz się w 5. sezonie Ninja Warrior Polska. Tak, będę w 5. sezonie! Dzięki za rozmowę. Fot. FB Ninja Warrior Polska Przeczytaj także: Sebastian Kasprzyk o Ninja Warrior: rywalizacja zaczyna robić się coraz większa (wywiad) Robert Bandosz: w Ninja Warrior rozprawiłem się ze swoimi słabościami (wywiad) Robert Bandosz oburzony sytuacją w finale Ninja Warrior Polska. Internauci też są wściekli
Panie Jerzy Mielewski_official, będzie się działo w tym sezonie, prawda? #ninjawarriorpolska #ninjawarriorpoland #ninjawarrior #polsat

Igor Fojcik z Rybnika Polsat Igor Fojcik, rybniczanin znany z programu telewizyjnego Ninja Warrior Polska, znów zmierzył się z śmiałkami z całej Polski w kolejnej edycji tego programu. I znów zachwycił publiczność zdobywając tytuł Last Man Standing. Niestety i tym razem niedane było mu wejść na Górę Midoriyama. To był finał już piątej edycji popularnego show w Polsacie. Na starcie stanęło 24 śmiałków z całej Polski, w tym Igor Fojcik, który w tym programie zaznał już radości zwycięstwa. Tym razem znów dostarczył widzom sporo całej trasie zawodnicy mieli do przejścia trzyetapowy tor, a na jego końcu znajdowała się legendarna góra Midoriyama, którą dotychczas zdobyło tylko 10 osób w krajach, gdzie emitowany jest program Ninja Warrior. Igor Fojcik, który wygrał już ubiegłoroczną edycję programu i tym samym zdobył tytuł Last Man Standing , tym razem także zaszedł daleko. Miał jednak poważnego rywala do wygranej - Jana Tatarowicza, który pierwszy tor pokonał o kilka sekund szybciej niż Igor. W drugiej rundzie zmagań rybniczanin wpadł jednak do wody i nie było mu dane zmierzyć się z atrakcją główną turnieju - górą Midoriyama. Mimo to 25-letni Igor Fojcik został okrzyknięty najlepszym zawodnikiem Ninja Warrior Polska. I już zapowiedział, że nie do dwóch razy sztuka... Zdobywca tytułu Last Man Standing, za dotarcie w tej edycji najdalej ze wszystkich uczestników, otrzymał 15 tysięcy złotych. Jak przyznaje, nagroda jest w dobrych rekach, choć... nie w jego! - Jeżeli chodzi o wygraną, to już moja narzeczona wie, co z tym zrobić - przyznaje z uśmiechem. - Nie muszę się tym martwić - dodaje. Nie zdradza jednak, na co dokładnie ukochana zamierza przeznaczyć ofertyMateriały promocyjne partnera

.
  • s073yaaxzl.pages.dev/480
  • s073yaaxzl.pages.dev/501
  • s073yaaxzl.pages.dev/201
  • s073yaaxzl.pages.dev/660
  • s073yaaxzl.pages.dev/464
  • s073yaaxzl.pages.dev/653
  • s073yaaxzl.pages.dev/944
  • s073yaaxzl.pages.dev/473
  • s073yaaxzl.pages.dev/809
  • s073yaaxzl.pages.dev/731
  • s073yaaxzl.pages.dev/392
  • s073yaaxzl.pages.dev/904
  • s073yaaxzl.pages.dev/719
  • s073yaaxzl.pages.dev/739
  • s073yaaxzl.pages.dev/712
  • ninja warrior polska igor fojcik