Historia weneckich gondoli; Gondola w Wenecji – ceny; Jak zaoszczędzić na przejażdżce gondolą w Wenecji? Gondole w Wenecji – Ile osób może pomieścić gondola? Kiedy najlepiej wybrać się na rejs wenecką gondolą? Dlaczego warto wybrać się na przejażdżkę gondolą? Gondole w Wenecji – Jaką trasę gondolą wybrać?
Maski, mosty i gondole – to chyba najczęstsze skojarzenia z Wenecją. W mieście położonym na stu osiemnastu wyspach, poprzecinanym siecią wąskich i krętych kanałów po prostu musiał rozwinąć się transport wodny. Gondole w dawnych czasach pełniły funkcję zwyczajnego środka transportu. Dzisiaj rejs gondolą po weneckich kanałach uważany jest wyłącznie za atrakcję turystyczną. Już za niecałe sto euro możemy w romantycznych okolicznościach podziwiać miasto z pokładu tej charakterystycznej łodzi. Spacerując nad kanałami Wenecji, co chwilę widzę przemykającą dołem gondolę, w której siedzą zapatrzeni w siebie lub w otaczające ich miasto ludzie. Gondolier, stojący na rufie łodzi, sprawnie wiosłuje i manewruje, tylko od czasu do czasu odpychając się od budynków. A prowadzenie gondoli nie jest sztuką łatwą. Nie dość, że trzeba utrzymać równowagę, stojąc na małej i chybotliwej łodzi, to jeszcze należy nią odpowiednio sterować, co dla gondoliera może być wyzwaniem. Łódź jest bowiem zbudowana asymetrycznie, dzięki czemu może być napędzana tylko jednym wiosłem, ale praca ta wymaga od gondoliera świetnego wyczucia. Nie tylko zresztą zmysł równowagi jest ważny. Dzisiaj gondolier musi przejść szkolenie i zdać specjalny egzamin, by móc wozić turystów. Obejmuje on między innymi wiedzę o mieście, znajomość atrakcji turystycznych i języków obcych oraz oczywiście umiejętność prowadzenia gondoli. Dopiero po uzyskaniu licencji można zacząć pływać po kanałach. Obecnie licencję gondoliera posiada tylko nieco ponad czterysta osób. I pomyśleć, że w XVII czy XVIII wieku po weneckich kanałach pływało ponad osiem tysięcy gondoli! Były one wówczas prawdziwymi środkami transportu publicznego, ale też… wyglądały nieco inaczej, niż dzisiaj. Wystarczy wspomnieć, że często do ich obsługi potrzeba było aż dwóch wioślarzy. A gdybyśmy przenieśli się do czasów jeszcze dawniejszych, to zobaczylibyśmy w kanałach feerię barw. Wtedy gondole mogły być bowiem pomalowane na dowolny kolor. Dopiero później wprowadzono prawo, wedle którego łódź musiała być w kolorze czarnym. Wygląd gondoli ewoluował aż do XIX wieku, kiedy opracowano łódź w tym kształcie, w jakim znamy ją dzisiaj. Do połowy XX wieku używano jeszcze małych zadaszeń, jednak później turyści uskarżali się ponoć, że zasłaniają im widok, dlatego zostały usunięte. W połowie XX wieku władze miasta zabroniły jakichkolwiek dalszych modyfikacji gondoli. Jeśli ktoś ma ochotę na rejs gondolą, najłatwiej znaleźć je nad Canal Grande. Jest ich tam najwięcej i kiedy spacerujemy jego brzegiem, kilkukrotnie zostajemy zaczepione i dostajemy propozycję rejsu. Nie decydujemy się jednak na skorzystanie z tej niewątpliwej przyjemności, jaką jest przepłynięcie gondolą po kanałach i oglądanie weneckich zabytków bez pośpiechu z pokładu łodzi. Dlaczego? Raz, że jest to – jak wspomniałam na początku – przyjemność dość kosztowna, a dwa, że nie mamy zbyt dużo czasu. Ale już samo przyglądanie się sunącym cicho po kanałach gondolom jest przyjemne. Nic dziwnego, że łodzie te stały się symbolem Wenecji. Czy skusilibyście się na rejs typową wenecką gondolą? A może mieliście już taką okazję? Cieszę się, że tu jesteś! Mam nadzieję, że spodobał Ci się i zaciekawił ten wpis. Jeśli tak, to będzie mi niezmiernie miło, gdy klikniesz Lubię to, dodasz +1 i podzielisz się wpisem ze znajomymi albo dołączysz do dyskusji! To dla mnie ważne, bo pokazuje, że warto dalej pisać. Masz uwagi, komentarze, pytania? Nie wahaj się, napisz! Cieszę się z każdego sygnału od Ciebie! Dziękuję :)- Ewa a
To tu żyli Giorgione i Tycjan, którzy stworzyli malarstwo alegoryczne. W dobie Tycjana i po nim tworzyli: Tintoretto - mistrz światła, twarzy i rąk, Paolo Veronese i Tiepolo - mistrzowie scen mitologicznych i historycznych. Dziś ich dzieła można podziwiać w wielu miejscach Wenecji, w tym na sklepieniach Pałacu Dożów.
iStockUśmiechnięta Para Jazdy W Gondoli W Kanał W Wenecji - zdjęcia stockowe i więcej obrazów 30-34 lataPobierz to zdjęcie Uśmiechnięta Para Jazdy W Gondoli W Kanał W Wenecji teraz. Szukaj więcej w bibliotece wolnych od tantiem zdjęć stockowych iStock, obejmującej zdjęcia 30-34 lata, które można łatwo i szybko #:gm160992965$9,99iStockIn stockUśmiechnięta para jazdy w gondoli w kanał w Wenecji - Zbiór zdjęć royalty-free (30-34 lata)Obrazy wysokiej jakości do wszelkich Twoich projektów$ z miesięcznym abonamentem10 obrazów miesięcznieNajwiększy rozmiar:5700 x 3016 piks. (48,26 x 25,54 cm) - 300 dpi - kolory RGBID zdjęcia:160992965Data umieszczenia:19 sierpnia 2013Słowa kluczowe30-34 lata Obrazy,30-39 lat Obrazy,35-39 lat Obrazy,60-64 lata Obrazy,Aktywni seniorzy Obrazy,Chłopak Obrazy,Cięcie w linii środkowej Obrazy,Codzienne ubranie Obrazy,Dorosły,Dorosły w średnim wieku Obrazy,Dziewczyna Obrazy,Dzień Obrazy,Fotografika Obrazy,Gondola Obrazy,Horyzontalny Obrazy,Kanał wodny Obrazy,Kierunki podróży Obrazy,Kobiety Obrazy,Pokaż wszystkieCzęsto zadawane pytania (FAQ)Czym jest licencja typu royalty-free?Licencje typu royalty-free pozwalają na jednokrotną opłatę za bieżące wykorzystywanie zdjęć i klipów wideo chronionych prawem autorskim w projektach osobistych i komercyjnych bez konieczności ponoszenia dodatkowych opłat za każdym razem, gdy korzystasz z tych treści. Jest to korzystne dla obu stron – dlatego też wszystko w serwisie iStock jest objęte licencją typu licencje typu royalty-free są dostępne w serwisie iStock?Licencje royalty-free to najlepsza opcja dla osób, które potrzebują zbioru obrazów do użytku komercyjnego, dlatego każdy plik na iStock jest objęty wyłącznie tym typem licencji, niezależnie od tego, czy jest to zdjęcie, ilustracja czy można korzystać z obrazów i klipów wideo typu royalty-free?Użytkownicy mogą modyfikować, zmieniać rozmiary i dopasowywać do swoich potrzeb wszystkie inne aspekty zasobów dostępnych na iStock, by wykorzystać je przy swoich projektach, niezależnie od tego, czy tworzą reklamy na media społecznościowe, billboardy, prezentacje PowerPoint czy filmy fabularne. Z wyjątkiem zdjęć objętych licencją „Editorial use only” (tylko do użytku redakcji), które mogą być wykorzystywane wyłącznie w projektach redakcyjnych i nie mogą być modyfikowane, możliwości są się więcej na temat obrazów beztantiemowych lub zobacz najczęściej zadawane pytania związane ze zbiorami zdjęć. Gondola – łódź wiosłowa, napędzana i kierowana przez wioślarza zwanego gondolierem, służąca tradycyjnie do przemieszczania się po kanałach miasta Wenecji, obecnie raczej w charakterze atrakcji turystycznej. Kształt i konstrukcja gondoli wywodzi się z przybrzeżnych i rzecznych południowosłowiańskich łodzi rybackich[ potrzebny

Spis treści1 Historia gondoli2 Gondola. Obecna budowa i Gondolierzy w Wenecji4 Ile kosztuje rejs gondolą?5 Jak wygląda rejs gondolą?6 Gondole dla Wenecjan7 Czy warto płynąć gondolą?Gondola to niewątpliwie jeden z najpiękniejszych symboli Wenecji. Cały świat zna i kojarzy majestatyczne czarne łodzie pływające po kanałach. A co najważniejsze do wielu miejsc w Wenecji można dostać się wyłącznie łodzią, dlatego rejs gondolą jest jednym z punktów obowiązkowych każdego turysty odwiedzającego gondoliPo raz pierwszy słowo “gondola” zostało użyte przez Doża Vitale Failera w 1093 roku, a pochodziło od nazwy łódki “scaula”. Pierwsze gondole znacznie różniły się od tych znanych obecnie. Były zdecydowanie szersze i krótsze. Dziób i rufa były bardziej płaskie, a całość nie była tak bogato XV wieku zaczął zmieniać się kształt łodzi – gondole stały się bardziej smukłe i przez co łatwiejsze w manewrowaniu po wąskich kanałach. Tym podbiły serca Wenecjan. Dzięki nowemu wyglądowi i łatwości w wiosłowaniu, gondola stała się ulubioną łodzią mieszkańców. W 1600 roku w mieście było ponad 10 000 gondoli ! Aby wyróżnić się z tłumu bogate, weneckie rodziny zaczęły dekorować swoje łodzie. Jednak ogromny przepych i zdecydowana przesada w dekorowaniu łodzi zmusiły władze miasta to wprowadzenia dekretu nakazującego pomalowanie wszystkich gondoli na wieki zmienił się jeszcze jeden, dość istotny element wyposażenia łodzi. Chodzi o felze czyli zdejmowany dach, który chronił pasażerów przed zimnem wiatrem, gorącym słońcem i ciekawskimi spojrzeniami. Często zdarzało się, że romantyczna sceneria tak wpływała na pary, że zamiast skupić się na podziwianiu widoków, skupiali się na sobie 😉 Felze zniknęło z gondoli na początku XIX Obecna budowa i jest jedną z kilku rodzajów tradycyjnych łodzi wiosłowych i zdecydowanie jedną z najbardziej znanych. Ma 11 m długości i około 1,45 m szerokości. Waży około 600 kg. Charakterystyczną jej cechą jest to, że jest asymetryczna i ma bardzo płaskie dno – maksymalnie 1 metr zanurzenia. Poruszana jest siłą mięśni gondoliera, który stoi na rufie i wiosłuje jednym, ponad 4 metrowym wiosłem wyciosanym z drzewa wykonana jest w całości z drewna. Do produkcji wykorzystuje się aż osiem różnych gatunków drzewa – dębu, jodły, wiśni, modrzewia, lipy, wiązu i orzecha, wykorzystując ich różne właściwości. Gondola wytwarzana jest ręcznie, a cały proces budowy trwa około sześciu miesięcy. Gondole buduje się w weneckich stoczniach zwanych “squeri“, a cena nowej łodzi wynosi około 40 000 co wyróżnia gondolę to FERO DA PROVA czyli ozdobny ornament na dziobie i mniejszy RICO z tyłu łodzi. FERO DA PROVA poza symbolem i ozdobą spełnia również bardzo ważną funkcję – zwiększa bowiem ciężar dziobu i równoważy ciężar gondoliera na które służą do pracy gondolierom są czarne. Jednak są jeszcze gondole, które służą do uprawiania sportu i rekreacji. Te ostatnie są jasne lub zachowują naturalny kolor drewna. Są też łodzie pomalowane w barwy miasta i te reprezentują Wenecję w czasie zawodów w WenecjiGondolier to bardzo prestiżowy zawód w Wenecji. Praktycznie niemożliwe jest, by gondolierem została osoba nie pochodząca z miasta. Zwykle jest to zawód przechodzący z ojca na syna. Aby zostać licencjonowanym gondolierem trzeba znać 3 języki obce, odbyć wieloletnie staże, zdać egzaminy z historii, sztuki i żeglarstwa. W Wenecji jest ponad 430 licencjonowanych gondolierów, w tym jedna kobieta (!) i ich 160 zastępców. Pracują na 280 ubrani są w tradycyjne stroje – czarne spodnie, koszulę w paski i słomkowy kapelusz. Mają również ciemne buty z zakrytymi kosztuje rejs gondolą?Koszt 30 minutowej przejażdżki w ciągu dnia (do godziny kosztuje 80 euro. Rejsy wieczorne są droższe i kosztują 120 €. Jest to cena ustalona odgórnie przez miasto. Dlatego wysokość opłaty nie jest do negocjacji, gdyż to standardowa cena obowiązująca w cenniku. Warto natomiast przed wejściem na łódź upewnić się u gondoliera jaki jest koszt rejsu. Jeśli gondolier zażąda od Was więcej niż w oficjalnym cenniku, to oznacza, że trafiliście na są sytuacje, kiedy chcecie, aby Wasz rejs trwał dłużej niż 30 minut. Wtedy koniecznie ustalcie z gondolierem koszt i czas trwania spokoju warto zrobić wcześniej rezerwację online – nie dość, że znacie konkretną cenę to i uniknięcie wygląda rejs gondolą?Jeśli planujecie zobaczyć Wenecję z pokładu gondoli to zastanówcie się co interesuje Was bardziej? Czy gwarny Canale Grande i majestatyczny Most Rialto czy raczej ustronne, ciche zakątki? Gdy będziecie znać odpowiedź na to pytanie, to będziecie wiedzieć, z której przystani wyruszyć w chcecie zobaczyć Ponte di Rialto i popłynąć główną “ulicą” miasta to wybierzcie przystanie przy Canale Grande. Ale jeśli chcecie romantyczny, spokojny rejs uroczymi zakątkami miasta, to wybierzcie przystanki umieszczone pomiędzy Rialto w WenecjiNim wsiądziecie na łódź, trzeba dokonać formalności. Jeśli macie wykupione bilety (na konkretną godzinę i miejsce) wręczacie je gondolierowi. Jeśli nie – upewniacie się co do ceny i możecie wsiadać na łódź. Opłatę uiszcza się zawsze gotówką po zakończonej pomoże Wam zająć miejsca we wnętrzu łodzi, na wygodnych poduszkach i miękkich fotelach. Gondola może pomieścić 6 osób. Jeśli płyniecie grupą, zwykle gondolier wskaże Wam miejsca, tak by rozłożyć równomiernie ciężar na pokładzie. W tym miejscu dodamy też, że jeśli podróżujecie w mniej osób, może próbować zabrać kogoś na pokład – wtedy opłaty za rejs wyniosą Was rejsu śmiało róbcie zdjęcia i zadawajcie pytania gondolierowi. W czasie rejsu nie wyciągajcie jedzenia i picia – to niekulturalne i może się skończyć wyproszeniem z łodzi. Pod żadnym pozorem na pokładzie gondoli nie można palić papierosów – za to grożą surowe grzywny. W czasie rejsu należy siedzieć na miejscu i nie wstawać. Łatwo bowiem stracić równowagę i wpaść do chcecie przy okazji rejsu posłuchać romantycznych włoskich pieśni to musicie wybrać tzw. Serenade Gondole – tylko na nich możecie prosić gondoliera o zaśpiewanie lub odtworzenie muzyki, co oczywiście wiąże się z dodatkową po skończonym rejsie wraca do przystani z której wyruszyła. Wtedy rozliczacie się z gondolierem i dziękujecie mu za dla WenecjanMieszkańcy miasta nie korzystają zwykle z rejsów gondolami. No może poza własnym ślubem 😉 To zdecydowanie atrakcja dla turystów. Są jednak tzw. przeprawy gondolowe, bardzo popularne wśród Wenecjan. To przeprawy w poprzek Canale Grande. Trwają bardzo krótko – zwykle kilkadziesiąt sekund. Takie przeprawy nazywają się “Gondola Traghetto”. Łódź jest duża, pilotowana przez dwóch gondolierów, a przeprawa z jednego brzegu na drugi kosztuje 2 euro. Lokalsi zwykle nie siadają, tylko na stojąco pokonują Kanał Grande. To bardzo popularny środek transportu w Wenecji, o którym wie mało turystów 😉 Przystanki Gondola Traghetto znajdują się wzdłuż Canale Grande. Najpopularniejsze trasy to odcinek Pescaria (targ rybny przy Rialto) – Santa Sofia czy San Toma – Sant warto płynąć gondolą?Półgodzinny rejs jak wiecie do tanich nie należy, ale jest to niesamowity sposób na zobaczenie miasta z poziomu wody. Rejs gondolą o zachodzie słońca to też jedna z najromantyczniejszych rzeczy jaką można zrobić nie tylko w Wenecji, ale i w całej podróżujecie z dziećmi, wykorzystajcie nasz pomysł na super rodzinną przygodę w Wenecji – my pomagaliśmy księżniczce odnaleźć elementy maski karnawałowej. Jeden z nich wręczył nam sam gondolier 😉 Zobaczcie:Wenecja z dzieckiem – pomysł na rodzinną super przygodę i zwiedzanie bez marudzenia.

Gdzies w wenecji na gondoli. pewna para sie kolysze i zakloca nocna cisze. Na kamieniu siedzi glizda, mowi, ze. ja boli.. ..glowa., bo to strefa atomowa. Przez. las ida sobie zboje, wisza im do. kolan
(9 miesięcy temu) 12 października 2021 o 19:21 Linia lotnicza Ryanair zabierze pasażerów z Gdańska do Wenecji. Najtańsze bilety w jedną stronę kosztują już 89 złotych. Rezerwować bilety można już od teraz. Loty będą realizowane dwa razy w tygodniu, w środy oraz w 0 0 ~Unii (9 miesięcy temu) 12 października 2021 o 19:24 Super Lepsze to niż jakaś Ukraina 59 16 ~anonim (9 miesięcy temu) 12 października 2021 o 19:25 Nice Lecę 13 1 ~Tranżoli (9 miesięcy temu) 12 października 2021 o 19:52 A w Wenecji Na gondoli pewna para się... 2 1 ~Unii (9 miesięcy temu) 12 października 2021 o 19:56 Się Migdali 1 0 ~czytelnik (9 miesięcy temu) 12 października 2021 o 20:37 Hehehhee A straszyli że się z Polski wycofają przez morawieckiego. Klamczuszki 2 4 ~czytelnik (9 miesięcy temu) 12 października 2021 o 21:25 PAŻP planuje podnieść opłatę trasową pobieraną od lotnisk regionalnych o 70 proc., a tak zwaną terminalową o 26 proc. Zarówno O'Leary, jak i prezes węgierskiej spółki Wizz Air, ostrzegają w listach do premiera Mateusza Morawieckiego, że planowane podwyżki przyniosą szkody dla polskiej gospodarki. Szef Wizz Aira apeluje, by Morawiecki jak najszybciej zainterweniował w sprawie zapowiadanych podwyżek na lotniskach. Jego zdaniem przyjęcie nowych stawek spowoduje przerzucenie części kosztów na pasażerów. Konsekwencją tego będzie wzrost cen biletów o nawet 30 proc. Varadi, podobnie jak O'Leary, twierdzi, że polskie opłaty za korzystanie ze służb żeglugi powietrznej były bezkonkurencyjne w porównaniu do innych krajów europejskich. Prezes Wizz Aira sugeruje, że linie lotnicze będą przed tą podwyżką uciekać do innych krajów, gdzie znajdą lepsze warunki. Więc połączenia narazie będzie i zobaczymy co zrobi Morawiecki. Jeśli nie zmieni zdania to klienci dostaną po kieszeni. A jak będzie mało klientów to się przeniosą do innego kraju. 1 0 ~anonim (9 miesięcy temu) 13 października 2021 o 07:45 Wenecja . Zakładam kiece i lece . 0 0 ~anonim (9 miesięcy temu) 13 października 2021 o 10:42 Super A póki co na sezon jesień- zima zostaje tylko Skandynawia. Kto tam chce lecieć turystycznie w tym okresie. My potrzebujemy słońca i ciepła. 0 0 Festiwal patrona miasta, św. Marka, rozpoczynają uroczystości w bazylice jego imienia. Następnie zgromadzeni mają okazję obserwowania emocjonującego wyścigu gondoli. Czerwiec to dobry czas na podróż do Wenecji. To wtedy, w lata parzyste, odbywa się w nim słynne Biennale – prestiżowa impreza znana na całym świecie.
O Wenecji krążą różne opinie, że panuje tam wieczny tłok, że śmierdzi z kanałów, a restauratorzy tylko czyhają na naiwnych turystów aby wcisnąć im coś niskiej jakości za spore pieniądze. Pewnie część z tych rzeczy jest prawdą, ale mi Wenecja naprawdę się podobała. Co więcej podoba mi się za każdym razem, a właśnie wróciłam z niej po raz trzeci ! Z uwagi na dogodne połączenia lotnicze, Wenecja jest ciekawym kierunkiem na weekendowy wypad. Jak dolecieć ? My wybraliśmy linię Easy Jet, lot był z Krakowa. Połączenie Kraków-Wenecja-Kraków funkcjonuje prawie cały rok. Easy Jet nie ma wyśrubowanych wymiarów bagażu podręcznego, a waga nie jest limitowana. Bilet w dwie strony kosztował 200 PLN od osoby. Wylot miał miejsce w czwartek z samego rana, tak, że jeszcze cały dzień mieliśmy okazję zwiedzać Wenecję, a powrót w sobotę rano. Inną opcją jest wylot w czwartek, a powrót również w kolejny czwartek, ale nie będzie to już weekendowy wypad 🙂 Z lotniska do Wenecji dojedziecie autobusem albo wodnym tramwajem. Autobus to koszt 8 EUR, a tramwaj 15 EUR. Bilety do nabycia po przylocie bądź przed wejściem do autobusu. Hotel Jeśli chcecie zatrzymać się w jednej z starych weneckich kamienic, musicie liczyć się z wydatkiem rzędu kilkuset eur…ogólnie nocowanie w Wenecji w fajnym standardzie kosztuje…My zdecydowaliśmy się na nocleg poza Wenecją w Mestre. Wybraliśmy Novotel Venezia Mestre Castellana, przy wcześniejszej rezerwacji to koszt 80 EUR ze śniadaniem i możliwością anulacji. Z hotelu do Wenecji można dostać się autobusem (przystanek ok 4 min od hotelu), czas podróży zależy od tego czy jedziemy bezpośrednio czy z przesiadką, ale jest to mniej więcej 30 min. Transport W samej Wenecji poruszamy się transportem wodnym, natomiast dojeżdżamy do niego autobusem lub tramwajem. Bilet na autobus/tramwaj to 1,50 EUR, natomiast tramwaj wodny w Wenecji kosztuje już za jeden odcinek 7 EUR. Najrozsądniej zakupić bilet na kilka dni, np. na jeden dzień – 20 EUR, 2 dni – 30 EUR, chyba, że planujemy tylko i wyłącznie spacerować i nie zwiedzamy nic poza główną wyspą. My wybraliśmy bilet 2-dniowy, zakupiliśmy go w hotelowej recepcji. Został wykorzystany bardzo rozsądnie, przepłynęliśmy tramwajem wodnym ok 20 razy 🙂 a poniżej widoki z tramwaju: Gondole Innym, ciekawym środkiem transportu może być gondola. Aby uniknąć oszustw ze strony gondolierów, urzędnicy ustalili sztywne ceny za 0,5 godziny i godzinny rejs gondolą. 0,5 h to koszt 80 EUR, a 1h to 100 EUR. Tabliczki z cennikiem wiszą prawie na każdym mostku. Nie jest to mała kwota, ale chyba raz w życiu warto się przepłynąć ? Nam udało się wynegocjować nieco lepszą cenę. Otóż ok godziny 17, pan gondolier ogłaszał ostatni rejs za…60 EUR. Taka cena spowodowała, że na taką ofertę się zdecydowaliśmy i nie żałujemy ! Wszystko trwało ok 40 min, a nasz ‘kierowca’ okazał się wytrawnym sternikiem gondoli. Gondola bowiem jest bardzo długa i skręcanie nią z kanału do kanału wymaga nie lada doświadczenia aby jej po prostu nie uszkodzić. Do gondoli warto wsiąść daleko od placu Św. Marka czy mostu Rialto. Na placu Św. Marka mamy do dyspozycji masę gondolierów, najczęściej korzystają z ich usług turyści z Azji…nie jest to korzystne miejsce na rozpoczęcie podróży, bowiem przy brzegu są dość duże fale, spowalniające całe przedsięwzięcie, a do prawdziwych, romantycznych kanałów daleko…. Co ciekawe zawód gondoliera przechodzi od lat z ojca na syna, ostatnio w Wenecji pojawiła się pierwsza kobieta-gondolier, może uda Wam się ją spotkać 😉 Zwiedzanie Jest kilka typowych punktów programu, których żaden turysta ominąć nie może: Plac Św. Marka – nazwa bierze się od patrona Wenecji, czyli Św. Marka. Na placu mamy wspaniałą bazylikę i Kampanilę oraz Pałac Dożów. Wstęp do bazyliki jest bezpłatny, w miesiące letnie należy pamiętać o odpowiednim ubraniu. Jeśli chcemy wejść na taras tudzież za ołtarz, musimy uiścić dodatkową opłatę, to samo tyczy się dzwonnicy. Po lewej stronie od bazyliki (jeśli stoimy do niej przodem) zobaczymy zegar astronomiczny a na nim lwa Św. Marka. Jeśli byliście kiedyś np. w Chorwacji, możecie sobie tego lwa przypomnieć. Wenecja, a niegdyś Republika Wenecka nie ograniczała swoich granic do tego co teraz, jej panowanie rozciągało się dużo, dużo dalej. Pod panowaniem Republiki znajdowały się też chorwackie miasta, co dowodzi obecność lwa nad wejściem do bramy np. Zadaru. Most Westchnień – kilka kroków od placu natkniemy się na kolejną atrakcję – most westchnień łączy budynek sądu z więzieniem. Niegdyś więźniowie po ogłoszeniu wyroku byli przeprowadzani mostem do więzienia. W moście znajdowały się malutkie okienka, przez które skazańcy mogli po raz ostatni zobaczyć Wenecję. Kolejna ciekawostką jest fakt, że most został zbudowany z kamienia w Półwyspu Istria. Most Rialto – chyba zaraz po moście Westchnień, jeden z najbardziej flagowych weneckich mostów. Wokół niego zawsze są tłumy, także ciężko jest zrobić zdjęcie. Niedaleko mostu znajduje się Mercato – czyli targ warzywno-owocowy, na którym zakupimy świeże produkty, a niedaleko targu kilka ciekawych knajpek na wieczór w których musicie koniecznie spróbować drinka Aperol-Spritz. Pamiętajcie tylko o jednym, możecie zamówić go przy barze i jak większość tubylców wypić poza knajpką na świeżym powietrzu, natomiast jeśli zdecydujecie się na stolik, zapłacie za drinka nieco więcej. Przy stoliku – 4,50 EUR, a przy barze 2,50 EUR. To samo tyczy się kawy ! Canal Grande z mostu Rialto: Wycieczka Canal Grande – jeśli nawet nie planujecie pływać tramwajem wodnym, czyli Vaporetto, to na pewno warto to zrobić choć raz. Na placu Piazzale Roma wybierzecie tramwaj nr 1 (jeśli macie więcej czasu) albo nr 2. Tramwajem dopłyniecie do Placu Św. Marka, w tym czasie będziecie mogli rozkoszować się widokami na pałace położne przy Canal Grand. Zobaczycie hotel gdzie George Clonney poślubił Amal: Pałacyk gdzie mieszkał Casanova: Poza tym polecam spacery, spacery i jeszcze raz spacery ! warto dać się zgubić w uliczkach Wenecji, choć o to naprawdę jest ciężko, zazwyczaj natkniemy się na drogowskazy prowadzące do głównych części miasta, jak plac Św. Marka czy most Rialto. Jeśli macie dodatkowy dzień na zwiedzanie bardzo gorąco polecam dwie wyspy na które dopłyniecie tramwajem wodnym: Murano – wyspa słynna ze szkła i jego wyrobów. Po przypłynięciu na wsypę spotkanie pewnie kilku naganiaczy, którzy będą chcieli Was zaprosić do fabryki szkła. Jest to naturalnie sciema, bo te fabryki okazują się po prostu zwykłymi sklepami ze szkłem. Wyroby ze szkła są naprawdę bardzo piękne – np. lampy, rzeźby, wazy, ale niestety bardzo drogie. Oczywiście istnieją również dużo tańsze pamiątki, jak kolczyki, pierścionki, breloczki bądź zatyczki do wina. Centralnym punktem wyspy jest rzeźba ze szkła. Na wsypie panuje bardzo przyjemny klimat, nie ma już tylu osób co w Wenecji, ludzie siedzą sobie spokojnie i popijają poranną kawę. Burano – znajduje się już dużo dalej od Murano, ale naprawdę warto się tam wybrać. Jest to wioska rybaków, a słynie z kolorowych domków i wyrobów z koronki. Na wyspie działa muzeum koronki, ale sądzę, że warto się kanałami Burano porostu przespacerować. Jest naprawdę bardzo kolorowo i pięknie. Burano urzekło mnie chyba najbardziej i jest to zdecydowanie warte odwiedzenia miejsce. Gdzie jeść ? Nie wiedziałam chyba restauracji, gdzie nie jedliby jacyś turyści. Wiadomo, że szukamy knajpki oblegane przez miejscowych, gdzie menu jest tylko po włosku i nie ma obrazków. Wbrew pozorom ciężko coś takiego znaleźć. Turystów jest na tyle dużo, ze są prawie wszędzie 🙂 Wybierając restaurację udajemy się w boczne uliczki, dalej od centrum turystycznego. Na pewno nie weszłabym do restauracji za naganiaczem, nie lubię takiej formy zachęty. U nas pierwszego dni królowała pizza, a drugiego pasta na wyspie Burano. Oba miejsca oceniam pozytywnie. Jeśli chodzi o deser, to na każdym kroku spotkacie cukiernie, pełne włoskich przysmaków. Jeśli macie ochotę na lody, polecam lodziarnię z sieciówki – GROM, na pewno natkniecie się na nią w jednej z uliczek 🙂 Jeśli chodzi o kawę w ciągu dnia czy drinka wieczorem, pamiętajcie, że obowiązują dwie ceny, przy barze oraz przy stoliku. Cappuccino na wyspie Murano kosztowało 1,50 EUR przy barze (tyle co publiczna toaleta w Wenecji), a przy stoliku 2, 50 EUR. na koniec polecam jeszcze moje dwie ulubione włoskie piosenki: Nel blu dipinto di blu Nel Blu Dipinto Di Blu w wersji nowej Francesca Michielin – L’amore esiste Udanych wojaży !
Kaney West dostał dożywotni zakaz wstępu. - Gondolierzy potraktowali tę sprawę bardzo poważnie i wydali oświadczenie. Od teraz Kaney West i jego partnerka mają dożywotni zakaz korzystania z gondoli w Wenecji, za ten podejrzany widok, na którym zostali zauważeni - powiedziała nasza reporterka. - Kto inny, jak nie Kaney West
Wenecja jesienią jest piękna! Wenecja w październiku Tekst w trakcie opracowywania. WENECJA – jak zorganizować podróż, co zobaczyć, co warto wiedzieć? Przewodnik Wenecja w listopadzie Autorką dalszej części relacji jest Klaudia D’Costa Listopad w Wenecji – czy to naprawdę dobry pomysł? Deszcze, prawdopodobieństwo wysokiej wody (acqua alta), mgła… A jednak intuicja podpowiadała mi, że tam właśnie powinnam pojechać. Ten wyjazd bardzo wyraźnie zapadł mi w pamięć, ponieważ właśnie wtedy przeżywałam trudny dla siebie czas i po raz pierwszy odważyłam się na wyjazd solo. Czułam się niczym bohaterka powieści lub filmu, wiedząc, że muszę opuścić choćby na chwilę moją dotychczasową rzeczywistość, zachwycić się czymś naprawdę pięknym, a jednocześnie uwierzyć, że świat jest większy niż moje problemy. „Gdy przekroczysz most do Wenecji, stajesz się bohaterem wspaniałej opowieści” (Alberto Toso) Dojazd z lotniska Marco Polo do centrum Wenecji Z lotniska Marco Polo można dostać się do Wenecji ekspresowym autobusem (do dworca Piazzale Roma), jednak ja świadomie wybrałam drugą możliwość – dopłynęłam do stacji San Marco autobusem wodnym (vaporetto). Bilet kosztuje 15 euro, a rejs trwa trochę ponad godzinę. Nigdy nie zapomnę chwili, gdy nagle, w całej swojej okazałości, na horyzoncie pojawiła się panorama miasta. Truman Capote powiedział „Wenecja jest jak zjedzenie całego pudełka likierowych czekoladek na raz”. Zgadzam się z nim w zupełności, jej eteryczne piękno naprawdę działa odurzająco. Sprawdzony nocleg Zatrzymałam się w przytulnym hotelu Antico Panada przy Calle Degli Specchieri, jedynie 31 metrów od Placu Św. Marka. Budynek, w którym mieści się hotel pochodzi aż z 1889 roku i udekorowany jest białym i czerwonym marmurem, weneckimi lustrami oraz lampami ze szkła z Murano. Najważniejsze zabytki Wenecji Najważniejsze atrakcje miasta znajdują się w dzielnicy San Marco – Piazza, Bazylika św. Marka, Pałac Dożów (Palazzo Ducale) oraz dzwonnica (Campanile). Wstawałam bardzo wcześnie, aby móc zwiedzać te miejsca w spokoju, przed najazdem tłumów. Zrozumiałam dlaczego tylu artystów malowało Wenecję – o poranku światło jest niepowtarzalne, spowijające wszystko różową i błękitną poświatą. Miałam szczęście, że pogoda była słoneczna, ale Piazzę częściowo zalała woda. Odebrałam to jednak jako niezwykłą okazję do robienia ciekawych zdjęć. Częściowo zalany Plac Św. Marka Na dzwonnicę można wjechać windą, a z jej szczytu podziwiać zapierające dech w piersi widoki. Campanile ma aż 99 metrów wysokości i zbudowano ją w XVI wieku. Zapadła się w 1902 roku, a odbudowano ją w roku 1912. Towarzysząca jej wspaniała Bazylika św. Marka zbudowana została w wieku XI. Jej niezwykłe wnętrze pokryte jest milionami błyszczących mozaik, symbolizujących boską światłość. Wiele z nich wykonano z 24-karatowego złota. Wstęp do bazyliki jest darmowy. Moją uwagę przyciągnął piękny Most Westchnień (Ponte dei Sospiri) łączący Pałac Dożów z Nowym Więzieniem (Prigioni Nuove). Jego uroczą i jakże romantyczną nazwę nadał mu Lord Byron w XIX wieku. Według legendy, jeśli para zakochanych pocałuje się na gondoli pod tym mostem o zachodzie słońca, ich miłość będzie trwać wiecznie. Z placu Św. Marka podziwiać można malowniczy widok na majestatyczny kościół Santa Maria della Salute. Zbudowano go w 1631 roku, w geście podziękowania za ocalenie po zarazie, która szalała tu w 1630 roku i pozbawiła życia 1/3 mieszkańców Wenecji. W kościele znajdują się dzieła Tintoretta i Tycjana. Puste o tej porze roku zakątki w okolicach Santa Maria della Salute Na placu Św. Marka znajdują się liczne kawiarnie. Jedną z bardziej znanych jest Gran Cafe, rywalizująca z pobliską Cafe Florian. Ta druga niewątpliwie należy do najsłynniejszych kawiarni świata. Otwarta w 1720 roku, gościła wielu wybitnych artystów i osobistości, takich jak Goethe, Casanova, Lord Byron czy Marcel Proust. Jest tu wytwornie i klimatycznie, ale jednocześnie bardzo drogo. Warto pamiętać, że do ceny za napoje doliczana jest również opłata za miejsce siedzące oraz muzykę. Wenecja to miasto marmurowych pałaców zbudowanych na wodzie i samo jej istnienie w pozornie niemożliwych warunkach jest cudem. Zobaczenie Canale Grande to wspaniałe doświadczenie i absolutna konieczność, gdy jest się w Wenecji. Rejs gondolą jest drogi (stawki rozpoczynają się od 80 euro), więc wybrałam autobus wodny (vaporetto numer 1), który zabrał mnie od San Marco aż do Piazzale Roma jedynie za kilka euro. Podczas krótkiego rejsu czułam się naprawdę wyjątkowo. Gdyby ruch drogowy zawsze był taki relaksujący i piękny… Im dalej od Canale Grande, tym woda bardziej mętna, budynki zaniedbane, a zniszczenia wyrządzone przez wodę bardziej widoczne. Tynk odpada, pleśń obrasta ściany, a pomimo tego, Wenecja wciąż wygląda porywająco. Spacerując wzdłuż kanałów i wąskich uliczek miałam wrażenie, że przenoszę się kilkaset lat wstecz, a towarzyszą mi duchy historii miasta. Tu Wenecja odkrywała przede mną swoje prawdziwe oblicze, z dala od rozmachu i luksusu Canale Grande. Jednocześnie ogarnął mnie smutek spowodowany niepewną przyszłością miasta, które zatraca się w obecnej chwili, jakby czekając, aż wody Adriatyku pochłoną je bez reszty. Ghetto weneckie, czyli dzielnica żydowska Moim ulubionym miejscem w Wenecji szybko stała się założona w 1516 roku dzielnica żydowska (getto vecchio), będąca najstarszym gettem świata. Do dziś mieszka tu niewielka społeczność weneckich Żydów. Zachwycił mnie niezwykły spokój tego miejsca. Spadały jesienne liście, dzieciaki grały w piłkę na brukowanym placu, a ja usiadłam na ławce jedząc jabłko i obserwując toczące się dookoła życie. Znalazłam ciekawe sklepiki ze starociami, dużym wyborem książek i przyborów do religijnych ceremonii, jak również wiele piekarni sprzedających żydowskie, jak i typowo włoskie specjały. Okno piekarni w dzielnicy żydowskiej Ze starego getta można przejść do „nowego” – prowadzi do niego niewielki most. Gdy ludność na tym obszarze systematycznie się zwiększała i zaczynało brakować miejsca, getto zaczęło rosnąć wzwyż – stąd wiele wysokich budynków. Kanały, łódki oraz pranie suszące się na sznurkach zawieszonych między budynkami to typowy widok w dzielnicy żydowskiej, podobnie jak w wielu innych miejscach w Wenecji. Wbrew moim początkowym obawom, późny listopad w Wenecji okazał się idealnym czasem na zwiedzanie, a wiele miejsc (poza Placem Św. Marka) wyglądało wręcz na opustoszałe. Podobało mi się, że mogę w spokoju odkrywać miasto. Szczególnie przyjemny był spacer po dzielnicy Cannaregio. Zauważyłam tu, między innymi wiele interesujących elementów sztuki ulicznej, wspaniałe i misternie wykonane kołatki na drzwiach oraz rzeźbione lwy Św. Marka – symbol Wenecji. Okolica Cannaregio Bardzo polubiłam kościół Madonna dell’Orto, który początkowo poświęcony był patronowi podróżnych – Św. Krzysztofowi. Jest to elegancka, XV-wieczna gotycka budowla, znana również jako „kościół Tintoretta”. Byłam pod wielkim wrażeniem pięknych malowideł, poruszyły mnie także grób malarza i leżące na nim kwiaty. Na każdym kroku można w mieście dostrzec małe ołtarzyki, z których większość jest pięknie udekorowana świeżymi kwiatami. Dzielnica Castello Wybrałam się na kolejny spacer, tym razem wzdłuż promenady od placu Św. Marka, która zaprowadziła mnie do Via Garibaldi, w dzielnicy Castello. Nie spotkałam tu żadnych turystów, tylko Wenecjan kupujących warzywa na rynku, odprowadzających dzieci do szkoły, pijących kawę. Włosi zazwyczaj zamawiają espresso przy barze i piją je na stojąco, rozmawiając, czytając gazetę lub po prostu patrząc na ludzi za oknem. Przekonałam się, że pojęcie kolejki jest tutaj zupełnie inne niż np. w Londynie, w którym w tamtym czasie mieszkałam. Właściwie nie wiedziałam nigdy gdzie się ona kończy, a gdzie zaczyna, jednak w końcu zawsze udało mi się zamówić to, co chciałam – czasami trzeba było tylko zwrócić na siebie uwagę. Cappuccino i cannoli (chrupiące rurki nadziewane kremem z sera ricotta) na zawsze pozostaną dla mnie idealną kombinacją. Zauważyłam, że w Wenecji mieszka dużo starszych ludzi. Później dowiedziałam się, że wielu młodych wyjechało w poszukiwaniu pracy. Historyczna Wenecja liczy dziś około 60 tysięcy mieszkańców, ale co roku przyjeżdżają tu miliony turystów. Oczywiście turystyka przynosi dochody, ale wyobrażam sobie, że czasami trudno to wytrzymać, zwłaszcza latem i jestem pewna, że wielu Wenecjanom może to działać na nerwy. Dobrym przykładem są wymowne graffiti, które zobaczyłam w okolicach najsłynniejszego weneckiego mostu Rialto – ukazujące stereotypowy (ale często prawdziwy) obraz turysty będącego ucieleśnieniem nadmiernego konsumpcjonizmu. Kiedy i na jak długo przyjechać do Wenecji? Wszystkim podróżnikom polecam odwiedzenie Wenecji poza sezonem i przynajmniej na trzy dni. Miasto jest małe, jednak obfitujące w interesujące obiekty i bogate w historię. Jak najbardziej należy zobaczyć najważniejsze atrakcje turystyczne, jednak później warto odłożyć na jakiś czas mapę lub telefon i nie bać się zagubić w labiryncie krętych uliczek. Z dala od tłumów, spacerując wzdłuż spokojnych kanałów, ukaże się inna Wenecja. Miasto, które wtedy spotkamy, będzie może mniej wytworne, ale jakże prawdziwe i urzekające. Teraz Twoja kolej! Dołącz do społeczności Italia by Natalia: Zaobserwuj blogowy profil na Instagramie; Dołącz do obserwujących fanpage'e bloga na Facebooku; Dołącz do blogowej grupy na Facebooku; Obserwuj mnie na Twitterze; Subskrybuj kanał na YouTube; Jestem również na Tik Toku; Moje książki znajdziesz w blogowym sklepie internetowym. Będzie mi również bardzo miło, jeśli zostawisz komentarz pod postem. Możesz też zapisać się na newsletter w oknie poniżej.
Hotel Bisanzio. Niedrogi hotel w Wenecji. Popularny wśród Gości rezerwujących niedrogie hotele w Wenecji. 8,5. Bardzo dobry · 2931 opinii o niedrogim hotelu. Wenecja słynie z wielu rzeczy ale jednym z największych jej symboli jest gondola. Gondole przez lata służyły do transportu a dziś są jedną z największych atrakcji turystycznych w Wenecji. Jeśli wybieracie się do Wenecji i zastanawiacie się ile kosztują gondole w Wenecji to dobrze trafiliście. Sprawdźmy ile kosztują gondole w Wenecji 2021 i jaki jest koszt przejażdżki. Gondole w Wenecji – krótka historia Wiemy że przyszliście przeczytać nasz tekst by dowiedzieć się ile kosztuje gondola w Wenecji ale korzystając z okazji możecie też dowiedzieć się czego o tym środku transportu. Gondole w Wenecji to niewielkie łódki o płaskim dnie sterowane za pomocą jednego wiosła przez gondoliera. Przez wieki to właśnie gondole były głównym środkiem transportu w mieście. Jak wiadomo Wenecja powstała jako miasto położone na wielu wysepkach. W Wenecji nie ma aut, więc po małych kanałach i dużym kanale poruszano się gondolami. W użyciu są różne gondole – od małych biorących na pokład 5 osób przez większe poruszające się po kanale Canal Grande gdzie od niedawna podróżować może 12 osób. Przed wiekami wielu mieszkańców Wenecji wykorzystywało własnoręcznie wytwarzane gondole. Pierwsze pisane wzmianki o gondolach w Wenecji pochodzą z 1094 roku. Przed wiekami na przełomie XVII i XVIII wieku w mieście używano nawet od 8 do 10 tysięcy gondoli. Dziś jest ich zdecydowanie mniej dlatego też gondola, podobnie jak wizyta w Caffe Florian, nie należy do najtańszych przyjemności jeśli bierzemy pod uwagę zarobki statystycznego polskiego zjadacza chleba. Obecnie gondole w Wenecji są mocno regulowane. Łódź ma od 10,8 do 11 metrów długości i od 1,40 do 1,60 metra szerokości i wadze 350 kilogramów. Drewniane łódki wykonywane są ręcznie z 280 różnych kawałków drewna ośmiu gatunków. Budowa gondoli trwa około 2 miesięcy, a cena to w granicach 40 tysięcy euro. Gondole stały się jedną z najpopularniejszych atrakcji turystycznych w Wenecji chociaż używane są też na ślubach czy pogrzebach. Podobnie jak chociażby maksymalna cena przejazdu kilometra taksówką tak i cena przepłynięcia gondolą w Wenecji jest odgórnie regulowana. Wolny rynek nie istnieje więc w każdej gondoli cennik jest taki sam. Oficjalna cena go 80 EUR za 30 minutową przejażdżkę gondolą w dzień oraz 100 EUR za 30 minut w nocy. Uwaga cena nocna nie obowiązuje “w nocy” tylko od 19:00 wieczorem do 8:00 rano. Dodatkowo płatne są atrakcje takie jak kolacja czy lampka wina na gondoli oraz śpiewy gondolierów. Cena gondoli jest taka sama niezależnie czy popłynie 5 osób czy 1. Turyści z biedniejszych krajów takich jak Polska, Ukraina, Białoruś, Bułgaria czy Rumunia decydują się więc na zebranie “ekipy” na gondolę by przejażdżka była tańsza. W takim przypadku cena wynosi 16 EUR od głowy. Już wcale nie tak dużo. Cena gondoli jest niby sztywna ale w nowej rzeczywistości okazało się, że wcale tak nie jest. Gdy próbowaliśmy zamówić konkretnego przewoźnika zabrał nas na bok i przygotował dla nas ofertę specjalną niższą od sztywnej ceny cennikowej. W nowej rzeczywistości warto negocjować ceny ale gdy sytuacja wróci do normy próby te raczej na niewiele się zdadzą. Czy warto przepłynąć się gondolą w Wenecji? Podobnie jak z wyjściem do Caffe Florian. Jeśli dysponujecie odpowiednim budżetem to jest to niezapomniane przeżycie i obowiązkowy punkt programu. Zobacz także

Oto kilka rad: 1) Unikaj sezonu szczytu. Sezon szczytu w Wenecji trwa od maja do września i to właśnie wtedy można spodziewać się największego natężenia ruchu turystycznego. Jeśli chcesz uniknąć długich kolejek przy atrakcjach oraz ciasnego miejsca podczas zwiedzania uliczek miasta, lepiej wybierz termin poza sezonem letnim.

Dwieście lat temu w Wenecji było gondoli. Chociaż arystokracja wolała konie od łodzi we wczesnym średniowieczu, począwszy od XIV wieku, kiedy konie zostały wyjęte spod prawa z ulic Wenecji, klasa szlachecka przyjęła gondole jako godną szacunku formę stały się sposobem na obejście wysp laguny. Aby poruszać się po niezliczonych przesuwających się piaskach, łodzie były płaskie (bez stępki i steru), a kapitanowie wstali, by to jest tylko 500 gondoli, z których korzystają tylko turyści. Łodzie są ładniejsze, ale działają tak samo, jak zawsze. Pojedyncze wiosła służą zarówno do napędzania, jak i do kierowania łódkami, które są zbudowane nieco zakrzywione z jednej strony, tak że wiosło pchające z tej strony wysyła gondolę w linii eleganckie, ale ozdobne łodzie zazwyczaj mają około 35 stóp długości i 5 stóp szerokości i ważą około 1100 funtów. Podróżują około trzech mil na godzinę (tak samo jak chodzenie) i zużywają tyle samo energii na wiosłowanie, co na spacer. Zawsze są pomalowane na czarno (sześć płaszczy), co wynika z XVII-wiecznego prawa, wprowadzonego w celu wyeliminowania konkurencji między szlachtą o najbardziej wymyślny sprzęt. Ale każdy ma unikalną tapicerkę, wykończenie i detale, takie jak owalny, rzeźbiony oarlock ( forcula ) i metalowy „ornament kaptura” ( ferro ). Sześć poziomych linii i zakrzywiony wierzchołek ferro reprezentują sześć weneckich dzielnic Wenecji i zabawną czapkę doża . Podsumowując, budowa gondoli zajmuje około dwóch płyną około 35 000–50 000 EUR, w zależności od opcji (klimatyzacja, uchwyty na kubki itp.). Co 40 dni kadłub łodzi musi być pokryty nową warstwą lakieru, aby chronić przed stworzeniem zamieszkującym lagunę, które zjada drewno. Gondola trwa około 15 lat, po czym można ją odnowić (raz), aby przetrwała kolejne 10 malownicze warsztaty gondoli w Wenecji (z zewnątrz; nie są otwarte dla publiczności) w dzielnicy Accademia. (Idź wzdłuż kanału Accademia o nazwie Rio San Trovaso; zbliżając się do kanału Giudecca zobaczysz gondole po prawej stronie kanału). Robotnicy, tradycyjnie z górskiego regionu Dolomitów we Włoszech (ponieważ muszą być dobrzy z drewnem), utrzymaj ten odświeżający alpejski zakątek około 400 licencjonowanych gondolierów. Kiedy ktoś umiera, licencja przechodzi na jego wdowę. A czy gondolierzy śpiewają, jak ma to popularny obraz? Moja mama zadała to pytanie naszemu gondolierowi, a on odpowiedział: „Madame, są kochankowie i śpiewacy. Nie śpiewam."Aby uzyskać więcej informacji, zobacz Wenecję Ricka Stevesa .Rick Steves ( pisze europejskie przewodniki turystyczne i prowadzi programy turystyczne w publicznej telewizji i radiu. Wyślij mu wiadomość e-mail na pocztą e-mail lub napisz do niego pod adresem PO Box 2009, Edmonds, WA 98020.© 2010 Rick Steves Odkryj rzeczywiste koszty życia w jednym z najbardziej ikonicznych miast na świecie - Wenecja, we Włoszech z pomocą TravelTables. Nasz wszechstronny i aktualizowany raport o kosztach życia jest idealny dla podróżników dbających o budżet, którzy chcą w pełni wykorzystać swój pobyt. Od ceny artykułów spożywczych po zakwaterowanie i transport, jesteśmy dla Ciebie. Planuj swoją .
  • s073yaaxzl.pages.dev/135
  • s073yaaxzl.pages.dev/721
  • s073yaaxzl.pages.dev/962
  • s073yaaxzl.pages.dev/440
  • s073yaaxzl.pages.dev/422
  • s073yaaxzl.pages.dev/733
  • s073yaaxzl.pages.dev/263
  • s073yaaxzl.pages.dev/720
  • s073yaaxzl.pages.dev/985
  • s073yaaxzl.pages.dev/605
  • s073yaaxzl.pages.dev/332
  • s073yaaxzl.pages.dev/5
  • s073yaaxzl.pages.dev/289
  • s073yaaxzl.pages.dev/286
  • s073yaaxzl.pages.dev/180
  • w wenecji na gondoli pewna para sie